Inwestorzy indywidualni raczej nie radzą sobie z timingiem rynkowym. Aby się o tym przekonać wystarczy spojrzeć na napływy do funduszy akcji – wrastają w okolicach giełdowych szczytów. Na rynku funkcjonuje szereg wskaźników, których zadaniem jest określać punkty zwrotne. Jednym z nich jest BofAML Bull and Bear Indicator, który kilka tygodni temu wysłał trafny sygnał kupna. Rok temu trafnie też wytypował giełdowy szczyt. A jak się sprawdzał w dłuższym okresie w przeszłości?
Co to jest “Bull and Bear Indicator”
Bull and Bear Indicator to wskaźnik giełdowy, którego celem jest wskazywanie punktów zwrotnych na rynku. Może więc być narzędziem wykorzystywanym w podejściu “kontrariańskim”. Autorem wskaźnika jest Bank of America Merrill Lynch.
Budowa wskaźnika
Wskaźnik bada sentyment rynkowy w oparciu o 18 wskaźników, które można podzielić na 3 grupy:
- przepływy między funduszami akcyjnymi i obligacyjnymi
- ekspozycja inwestorów na ryzyko (m.in. udział gotówki w portfelach funduszy akcyjnych “long-only”)
- price action (m.in. relacja między amerykańskim rynkiem kredytowym i dłużnym)
Interpretacja
Wskaźnik B&B może przyjmować wartości od 0 do 10. Jego interpretacja wartości jest następująca:
- powyżej 8 – nastroje są ekstremalnie bycze (pozytywne) – czas na sprzedaż
- poniżej 2 – nastroje są ekstremalnie niedźwiedzie (negatywne) – czas na kupno
Skuteczność
BofAML podaje, że skuteczność wskaźnika jest bardzo wysoka. Jak została policzona? Michael Hartnett, strateg BofAML, podaje że od 2000 roku wskaźnik wygenerował 15 sygnałów kupna. Średnia 3-miesięczna stopa zwrotu dla światowych akcji wyniosła 6,1%.
Czasem trafia, ale dużo szumi
Średnia 3-miesięczna stopa zwrotu na poziomie 6,1% wydaje się bardzo przyzwoita. Pytanie tylko dlaczego skuteczność wskaźnika jest podawana w oparciu o okres 3 miesięcy, skoro wskaźnik zakłada sprzedaż w strefie byczych nastrojów (wartość powyżej 8 – Extreme Bullish).
Spójrzmy na odczyty wskaźnika na tle indeksu S&P500. Zdarzały się momenty, że ekstremalne wartości wskaźnika mniej więcej pokrywały się z punktami zwrotnymi indeksu. Jednak w bardzo wielu przypadkach tak nie było. Wskaźnik generuje dużo szumu, często błędnie wskazując punkty zwrotne. Odnosi się to zwłaszcza do sygnałów sprzedaży, gdy B&B wchodzi w strefę “Extreme Bull” (powyżej 8). Obawiam się, że kupując w strefie niedźwiedziej, a sprzedając w strefie byczej, przeciętna stopa zwrotu byłaby dużo niższa.
Podsumowanie
- Założenia wskaźnika wydają się logiczne, historyczne 3-miesięczne stopy zwrotu są zachęcające
- Generuje on jednak dużo szumu – często błędnie wskazuje punkty zwrotne
- Częściej myli się we wskazywaniu giełdowych szczytów – lepiej nie zwracać uwagi na sygnały sprzedaży
- Prędzej nadaje się do typowania giełdowych minimów, jednak raczej jako narzędzie pomocnicze (uzupełnienie dla innych narzędzi).
Gdzie więc znajdę informację na temat tego jakie są nastroje inwestorów w Polsce i na świecie? Są jakieś konkretne strony?
Co do zagranicy, masz tytułowy Bull&Bear Indicator. Jeżeli chodzi o Polskę, zerknij na wskaźnik SII INI: https://stockbroker.pl/sii-ini-indeks-nastrojow-inwestorow/