W piątek 13.11.2020 miała się odbyć debata na temat trendów ETF w Europie. Mieliśmy jednak pecha i w ostatnim momencie wypadło nam 2 prelegentów. Jednego zatrzymała choroba – mam nadzieję, że szybko dojdzie do siebie. Drugiego zatrzymały problemy techniczne – tuż przed rozpoczęciem. Na gorąco więc podjęliśmy decyzję o przesunięciu debaty na inny termin. Aby uszanować osoby, które zarezerwowały sobie czas, aby nas oglądać postanowiliśmy zrobić spontaniczną sesję Q&A z udziałem pozostałych panelistów: Tomas Packa (Xtrackers) oraz Robert Sochacki (Beta Securities). Natomiast debata odbędzie się prawdopodobnie na początku grudnia – szczegóły wkróce.
Uczestnicy
- Tomas Packa (Xtrackers)
- Robert Sochacki (Beta Securities)
Moderator: Artur Wiśniewski (Stockbroker.pl)
Pytania
- Czy Xtrackers ma w planach wprowadzenie ETF-ów na GPW lub stworzenie specjalnej platformy dla polskich inwestorów?
- Czym Beta Securities zamierza konkurować z Xtrackers, iShares i innymi dużymi dostawcami ETF-óW?
- Jakie są plany emisyjne Xtrackers i Beta Securities – jakie produkty planują wprowadzać?
ROZMOWA ODBYŁA SIĘ W JĘZYKU ANGIELSKIM.
Gdzie obejrzeć?
Nasza rozmowa jest dostępna na:
- YouTube – Stockbroker TV
Poza tym można ją obejrzeć na Facebook-u – Pasywna Rewolucja oraz Twitter – Stockbroker_PL.
Gratuluję wyjścia na światowe wody.
Dzięki, zobaczymy czy będzie zainteresowanie. To pierwszy eksperyment z językiem angielskim.
Do poziomu i zrozumiałości języka angielskiego nie można się przyczepić.
Dobrze że tylko do tego 🙂 Mieliśmy pecha, w ostatnim momencie wypadło nam 2 panelistów. Staraliśmy się uratować sytuację i o czymś powiedzieć – ze względu na osoby, które zarezerwowały sobie czas, żeby nas oglądać.
Napisałem, że “nie można”, było dobrze.
Na następnym spotkaniu, o ile wystarczy odwagi, można zapytać panelistów o to co myślą o “patologicznych” ETFach, które pod przykrywką bycia “smart beta” tak naprawdę jedynie służą do naganiania płynności bankom do ich “dark pooli”.
Nie nazwałbym smart beta patologią. Fakt, opłaty są wyższe, ale coś za coś. Jeżeli informacja o opłatach jest jawna, nie widzę powodu, aby zabraniać ich oferowania – każdy sam powinien ocenić ile jest skłonny zapłacić za dany produkt. Rynek prędzej czy później sam się wyreguluje.
Co do pytań, sam zadaję takie, które dla mnie wydają się interesujące i spójne z danym tematem. Ale podczas transmisji można też zadawać swoje pytania. Zapraszam 😉
Nie miałem na myśli wszystkich “smart beta” a jedynie te które mają kilkusetprocentową lub większą roczną rotację aktywów w portfelu.
W przypadku smart beta opłaty to tylko jeden aspekt. Te ETFy zazwyczaj się “samoindeksują” więc klient nie ma możliwości ocenić jak dużo traci bo ETF sam ustala indeks odniesienia i sam informuje klienta jak dobrze mu idzie jego naśladowanie. A więc pole do nadużyć jest ogromne.