58 – tyle spółek gaming-owych notowanych jest na GPW. Warszawski parkiet jest światowym liderem pod względem liczby notowanych podmiotów. Niestety większość z nich jest, niestety mało płynna. Płynną ekspozycję na sektor gamingowy można uzyskać przez ETF. Ale płynność to niejedyny czynnik, który ma wpływ na wybór formy inwestycji. W USA notowanych jest przynajmniej kilka ETF-ów koncentrujących się na sektorze GameDev. W Europie na razie jest jeden VanEck Vectors Video Gaming and eSports.
Zapraszam na rozmowę z Martijn-em Rozemuller, prezesem VanEck Europe, którego zapytałem:
- Jak wygląda światowy rynek spółek z sektora GameDev?
- Akcje czy ETF – jaka forma inwestycji w gaming jest lepsza?
- Czy sektorowe koncentrowanie portfela to dobry pomysł?
- Aktywne czy pasywne – jaki podejście inwestycyjne lepiej się sprawdzi w przypadku gamingu?
