Większość “tradycyjnych” funduszy aktywnie zarządzanych nie pokonuje benchmarku. Z kolei fundusze pasywne (indeksowe, ETF) “dają gwarancję”, że nie pokonają szerokiego rynku (ale też nie powinny bardzo od niego odstawać). Rozwiązaniem pośrednim jest Smart Beta – to podejście łączące inwestowanie aktywne i pasywne. To fundusze ETF, których celem nie jest naśladowanie szerokiego rynku, lecz jego pokonanie, w oparciu o zautomatyzowaną strategię. Opłaty przez nie pobierane są wyższe, niż w przypadku typowych ETF, ale zdecydowanie niższe, niż w przypadku “klasycznych” funduszy aktywnie zarządzanych. O tym, czym są te fundusze, od kiedy funkcjonują, jak inwestują, jaka część z nich pokonuje rynek, opowiada Bahram Sadighian z BlackRock, odpowiedzialny za dystrybucję ETF i funduszy indeksowych w Europie Wschodniej. Wywiad został przeprowadzony w języku angielskim i przetłumaczony na polski.
Co to są fundusze Smart Beta?
Smart Beta są inwestycjami opartymi o konkretny czynnik („factor investments”). Literatura akademicka opisywała je już w latach 30’ ubiegłego wieku, są one stosowane w przemyśle finansowym od dekad. Pojęcie Smart Beta to indeksowa odmiana inwestycji typu „faktor” (opartych na konkretnym czynniku). Celem Smart Beta ETF jest pokonać szeroki rynek w długim terminie lub replikować go z mniejszym ryzykiem. Jak wszystkie ETF-y naśladują one indeks, dając wysoki poziom przejrzystości i mogą być handlowane na giełdzie. Mają jednak dodatkową przewagę – zapewniają ekspozycję na konkretne, długoterminowe czynniki zysków, tzw. faktory.
Dlaczego pojawiły się one na rynku – czy pasywne ETF-y nie były wystarczająco dochodowe?
ETF-y typu Smart Beta dają inwestorom szansę stosowania strategii opartej o czynnik, które do tej pory były dostępne jedynie dla dużych inwestorów instytucjonalnych, co wynikało z wymagań związanych z danymi i obliczeniami. Ponadto inwestycja w formule ETF zapewnia takie zalety, jak przejrzystość, płynność i niskie koszty. To prawdziwa rewolucja, jeżeli chodzi o dostęp inwestorów do tych czynników stóp zwrotu. Dzięki nim końcowi inwestorzy są wyposażeni w zestaw narzędzi, które wzmocnią ich portfolio.
Co jest celem tych funduszy?
Faktory są trwałymi czynnikami wzrostu, które mogą być wykorzystywane przez inwestorów poszukujących wyższych stóp zwrotu (skorygowanych ryzykiem) względem indeksów szerokiego rynku. Rozróżniamy dwie główne kategorie faktorów: podnoszących stopę zwrotu oraz obniżających ryzyko.
Na czym one polegają?
Pokonywanie rynku przez faktory podnoszące stopę zwrotu polega na uzyskiwaniu wyższej stopy zwrotu. Natomiast faktory obniżające ryzyko uzyskują podobne zwroty co rynek, lecz przy niższej zmienności.
Kiedy pojawiły się one na rynku?
Inwestycje oparte o czynnik (factor investing) z powodzeniem stosowane są od dawna, zwłaszcza w przemyśle funduszy aktywnie zarządzanych. Jednak dzięki innowacjom w zakresie dostępności danych oraz mocy obliczeniowych, koncepcja faktorów jest teraz dostępna dla wszystkich inwestorów poprzez ETF-y, których formuła jest przejrzysta, płynna i efektywna kosztowo. W Europie większość ze 169 obecnie dostępnych tego typu ETF-ów zaczęła powstawać w 2012 roku.
Jak duże aktywa zostały przez te fundusze zgromadzone?
Aktywa tego typu funduszy, zarejestrowanych w Europie, odpowiadają za 4% całkowitej wartości aktywów pod zarządzaniem (AUM) wszystkich funduszy ETF. Od 2012 ich wartość rośnie w tempie 57% rocznie. W I kwartale bieżącego roku, 7% wszystkich napływów trafiło do funduszy ETF typu Smart Beta.
Na jakich czynnikach mogą opierać się te fundusze?
Długoterminowe zwroty z rynków akcji są generalnie zdominowane przez takie czynniki jak wzrost gospodarczy czy inflacja. Ale na rynku występują akcje takich spółek, które zachowują się od rynku lepiej lub gorzej. Faktory są czynnikami, które oddzielają spółki pokonujące rynek od tych, którym się to nie udaje. Przykładem są spółki typu „Value”, które w długim terminie zachowywały się lepiej, niż spółki typu „Growth”. Dlatego systematyczne przeważanie się w kierunku spółek typu “Value” mogło pomóc inwestorom polepszyć relację zysku do ryzyka w ich portfolio. Innymi przykładami faktorów są impet (Momentum), rozmiar (Size), jakość (Quality) i niska zmienność (Minimum Volatility) – na przestrzeni czasu udowodniły, że się sprawdzają, ugruntowując swoje znaczenie w branży finansowej.
Jak zarządzany jest fundusz Smart Beta?
Indeksy oparte o faktor są tworzone w oparciu o określoną metodologię. Jest ona potem stosowana przez zarządzających funduszem ETF w ten sam sposób, jak w przypadku naśladowania standardowych benchmarków, jak MSCI World.
Czy to jest rozsądne, aby filtrować wszystkie spółki według jednego, identycznego czynnika? Weźmy dla przykładu wskaźnik Cena/Zysk – zysk netto jest często nieporównywalny pomiędzy spółkami.
Konstrukcja indeksu w różnych strategiach może się bardzo różnić. Nie wszystkie strategie typu Value są skonstruowane w ten sam sposób. BlackRock przeprowadza gruntowne badania zanim udostępni nowe strategie oparte o faktor – mają one wyłonić czynnik zapewniający premię w sposób efektywny. Badania zaczynają się od samej definicji faktora, uwzględniając sposób obliczeń, który go wyłoni. Mogą się pojawić niepożądane czynniki ryzyka, które zaburzają poszukiwaną premię względem szerokiego rynku. Dla przykładu, jako że pozycje w bilansie czy zyski są często nieporównywalne pomiędzy sektorami, nasze strategie „Value” i „Quality” stosują neutralność sektorową.
Na rynku działa wiele rodzajów funduszy Smart Beta. Są fundusze typu „Value”, „Low Volatility” itd. Skąd przeciętny inwestor ma wiedzieć, który wybrać?
Faktory to trwałe czynniki wzrostu, które dostarczają ponadprzeciętne wyniki w długim terminie. Ponieważ stoją za nimi różne przekonania ekonomiczne, ponadprzeciętne wyniki uzyskują one w różnych okresach. Dla przykładu strategie oparte o niską zmienność (Minimum Volatility) udowodniły, że potrafią dostarczać rynkowe stopy zwrotu przy niższym ryzyku. Zachowywały się bardzo dobrze również w słabszych okresach rynkowych, jak podczas spadków rynkowych w okresie czerwiec-wrzesień 2015. Z drugiej strony akcje typu „Value” przeważnie dobrze się zachowują we wczesnych etapach cyklu biznesowego, na przykład w okresie od kwietnia 2003 do października 2007. W BlackRock uważamy, że inwestorzy powinni bazować na wielu czynnikach zwrotu. Mogą to uzyskać mieszając strategie oparte na pojedynczym czynniku lub inwestując w strategie wieloczynnikowe, które dają ekspozycję na mix pojedynczych czynników (zebranych w jednym produkcie).
Jak wiele ETF-ów Smart Beta pokonuje rynek? W jakim horyzoncie należy oceniać ich wyniki?
Inwestycje oparte o faktor są koncepcją, która została przetestowana historycznie i jest z sukcesem od dekad stosowana przez fundusze inwestycyjne, uzyskując premię w stosunku do benchmarku. Faktory są cykliczne, jako że funkcjonują w oparciu o różne przekonania ekonomiczne. Mając na uwadze tą cykliczność, powinny być oceniane w dłuższych okresach czasowych – uwzględniając przynajmniej jeden cykl ekonomiczny.
Podsumowując, faktory są trwałymi czynnikami stóp zwrotu, które mają potencjał, aby zmienić sposób w jaki inwestorzy osiągają swoje długoterminowe cele w sposób najbardziej efektywny pod względem kosztów i ryzyka.
Dziękuję za rozmowę.
Pobierz oryginalną treść wywiadu w języku angielskim.
Trochę zbyt ogólne te informacje, chętnie zapoznałbym się szerzej z faktorem Minimum Volatility.
Tak, to pierwszy materiał na ten temat i jego zakres był bardzo ogólny. Ale będziemy rozwijać ten temat. Jakie szczegóły Cie interesują?
Tak jak już napisałem, interesowałoby mnie w jaki konkretnie sposób zbudowany jest, czy też na jakiej zasadzie działa faktor Minimum Volatility.
Sam temat jest dosyć interesujący, ale faktycznie, brakuje konkretów – jak dokładnie wyliczane są wspomniane faktory, czy portfolio jest na bieżąco modyfikowane zgodnie ze zmianami faktorów dla poszczególnych walorów, itd.
Jeżeli będzie okazja, dopytamy o więcej szczegółów.